Zaczynamy strop :)
Witam :)
Wczoraj chłopaki zakończyli prace na parterze. Wszystkie ściany już stoją i zaczęli układać belki stropowe. Rozpoczęli także ocieplanie fundanentów, jutro zakładamy drenaż opaskowy, w końcu zasypią rów wokół budynku :D
Witam :)
Wczoraj chłopaki zakończyli prace na parterze. Wszystkie ściany już stoją i zaczęli układać belki stropowe. Rozpoczęli także ocieplanie fundanentów, jutro zakładamy drenaż opaskowy, w końcu zasypią rów wokół budynku :D
Witam ponownie.
Na dzień dzisiejszy nadal kontynuowane są prace przy wznoszeniu ścian. Ten etap miał się zakończyć dzisiaj, jednak z powodu niesprzyjającej pogody mamy jeden dzień poślizgu. Teraz zapowiada się na piękną wiosenną pogodę, więc chłopaki będą mogli działać bez przeszkód. Część nadproży jest już gotowa, kontynuacja w poniedziałek.
Powoli rozglądamy się za firmą, zajmującą się montażem stolarki okiennej. Może mógłby ktoś polecić solidną i w miarę tanią ekipę ze śląska?
Dzień dobry :D
Budowa nabiera tempa. Poziom zero na dzień dzisiejszy zakończył się na ułożeniu bloczków betonowych, pomijamy wylewanie chudziaka, a wylewka - dla uzyskania odpowiedniej wysokości - już na etapie wykończenia.
Na plac zwieziono część pustaków, cement oraz piasek, poza tym wywieziono zbędną glinę, pozostałą z wykopów.
Dzięki naszej sprawnej ekipie zaczęły powstawać ściany. Pogoda sprzyja, "idzie" pustak za pustakiem, a dom nabiera kształtów i cieszy oko coraz bardziej.
Witam :D
Dzisiaj nadszedł czas zalewania płyty fundamentowej. Od rana pogoda nam sprzyjała, pogodne, słoneczne niebo zwiastowało, że dzień będzie udany. Już od godz. 8.30 zwarci i gotowi czekaliśmy na przyjazd betoniarek. Chwilę wcześniej kierownik budowy odebrał przygotowane zbrojenie i mogliśmy ruszyć z wylewką betonu. Do zalania całego fundamentu potrzebowaliśmy 43 m^3 betonu. W trakcie wylewki pracownik dokładnie wygładzał zacieraczką wylewany beton. Po około 3 godzinach mogliśmy się cieszyć z efektów wykonanych prac.
W międzyczasie trwały rozmowy w kwestii odprowadzenia wody z drenażu opaskowego. Najlepszą opcją jest połączenie naszego odpływu z sąsiadem, który prowadzi do pobliskiego stawu. Sąsiad jednak ma pewne obiekcje, ponieważ na drodze stoi skrzynka z przyłączem elektrycznym, miał przedyskutować sprawę ze swoim kierownikiem budowy i czekamy na informację. Dzisiaj pojawiła się jeszcze jedna ewentualność, czyli studnia na działce obok, ale jeszcze do sprawdzenia, czy pójście w tym kierunku byłoby do zrealizowania.
Stan realizacji, na daną chwilę prezentuje się następująco:
W sobotę chłopaki ściągnęli wewnętrzne szalunki i pomalowali opaskę przeciwwysadzinową masą asfaltową.
Dzisiaj została wykonana instalacja podposadzkowa. Nawieziono 40 ton kamienia oraz 75 ton piasku do zagęszczenia terenu pod fundamenty, a robotnicy przygotowywali zbrojenie.